S艂ysz膮c, o czym si臋 wyra偶a taki Uszi, Ator, ale te偶 oligarchiczna 艣wita (a raczej… nie 艣wita…!) polskiej sceny – tzn. „tej”,
z tym 偶e tak偶e redakcyjnej – kiedy powtarzaj膮 i nie przestaj膮, ANI NIE ZAZDROSZCZ臉-NIEMORALNYM::
呕yj膮 z*afer*bez namys艂u, bez *uczciwych*, kreatywnych pomys艂贸w…
W ten spos贸b w艂a艣nie oni podtrzymuj膮 te afery.
Sprzedali si臋, to tak wygodnie im DE FACTO 偶e „dzieje si臋” i bandyterka const.
Mam na my艣li constans - ani to rozrywka – kupa l臋ku i zgorszenia *czyli =tzw. LASHON-HA-RAA
Jedno zrz臋dzenie (no, prawie), 偶erowanie na strachu typowym, niemal偶e z ksi膮偶ki, przyk艂adem psychopatii, psychopatii utrwalonej – ci w艂a艣nie, co ca艂e dobro uwalaj膮.
偶eby co艣 doda膰 na temat konstruktywno艣ci, czy nawet logiki bleblania (i wbrew pozorom, niekt贸rzy ludzie jeszcze... co艣 merytoryczni, i bywaj膮 tak偶e ci z moralnym zmys艂em, niewymownie rzadko[?])
Strusie stresu
Ich zaj臋cie polega na gadaniu w k贸艂ko tego, co stale odbiorcy sobie „rz”ycz膮 – czyli poddania kierunku wypowiedzi wsp贸lnocie narzekania, wsp贸lnocie przekazu zm臋czenia, stresu, l臋ku, Z艁A – s艂owem anomalii, kt贸re w swej bezsilno艣ci, tak偶e Ameryka posiada, cho膰 tam podzia艂 jest znacznie b. zarysowany.
Tak samo jak bankier na bakier.
Zarabiaj膮 konkretni ludzie, i og贸lnie...
Mo偶na powiedzie膰 艣wita nieklasyczna - dawna si臋 sko艅czy艂a - powolna w dzia艂aniu jak smartfon albo og贸lnie, przypomina zawieszajacy si臋 z nadmiaru (....) reklam, serwis
No comments:
Post a Comment