Znam jako tako Izajasza
Jakieś nieścisłe miksowanie nadziei z myśleniem i zbawieniem
Chyba że x. Natanek to zmieni, na Ducha Św. b.r. ma w planie kolejną żertwę
2019-1994 = 25 lat
"To - Ja wam mówię - teraz!"
Bóg jest hojny w dopuszczaniu cierpienia i zgonu fiz. .
Dla
Boga każdy czas to jest teraz - jakie jest "okno" czasowe na to?
Nigdzie nie pisze w Biblii że już przed pochwyceniem grupa ludzi będzie
zbiorowo dozbawiona ANI NAWET ŻE BĘDZIE WIDZIAŁA SWOJE ZBAWIENIE
ZNACZNIE BARDZIEJ NIŻ NIE WIDZIAŁA GO bo "już zostaliśmy zbawieni" ale
nie znaczy to że w ogóle za "życia" lub szybko ujrzymy. Św. Faustyna
mówiła że dusza nie widzi obecności Boga a nie napisała że szybko można
do tego stanu uprosić zakończenie jego.
Vassula Ryden miała że niby szybko ale jednak nie znaczy to że dla kaźdego jej czytelnika.
Pochwycenie jest *ucieczką* w środek ziemi NC.
"Nie doznacie zawstydzenia ni hańby po wszystkie wieki."
Dopiero
jak otrzymacie ogromną hańbę wykańczającą (tak jak mieszkanie się w
remoncie wykańcza, zakańcza) to po niej nie dostaniecie żadnej.
"Zbierzcie się i wyjdźcie, przystąpcie wszyscy"
to znaczy że trzeba się a. chować najlepiej w góry ponieważ: "wyjdźcie" - albo b. umierać fiz. - wychodzić z ciała
"Nie powiedziałem potomstwu Jakuba:
"Szukajcie Mnie bezskutecznie!" "
ponieważ kiedyś się Boga znajdzie
"ujrzą Moją Sprawiedliwość i Miłość Moją na was spoczywające"
Bóg zamorduje garstkę apokalipsą aby PÓŹNIEJ ją wskrzesić z martwych aby kontynuowali dzieło. Bez zgonu czemu miałoby się udać?
"ziemia się otworzy"
bardziej mi się to z Aghartą kojarzy, zgrają Abirana i Datana
"Walczyć będą ślepe miecze w ręku nieprzyjaciela."
To
Boga chyba nie obchodzi stan psychiczny narodu a tylko Żydzi, Niemcy,
USA, Ukraina, Rosja i diabeł. Bo największe zagrożenienie to nie jest
diabeł i wrogie kraje ale psychika
"spodziewajcie się, ufajcie i oczekujcie"
Dla
mnie "spodziewajcie" z "oczekujcie" nie do praktycznego połączenia, bo
co w międzyczasie?? Chyba choroba, ból i cierpienie i śmierć fizyczna
ZNAJOMOŚĆ SŁOWA BOŻEGO NIE GWARANTUJE PEŁNEGO OTWARCIA SERCA, dowód protestanci
św Pawła Bóg też zalał światłem a mimo to miał (mistycznie jednorazowe)
ostatecznie śmiertelne dla powłoki (choć rozłożone w czasie na ZBIÓR
A={Izrael, Kolosanie, ..., Rzym, ścięcie głowy} ) OŚCIENIE.
Tolerowanie
ościeni bez przyjęcia ościenia kompletującego, finalizującego jest
grzechem superśmiertelnym przeciwko Duchowi Świętemu [rzecz jasna przy
stopniu oczyszczenia powodującym odwagę i niezgorszenie w tej
dziedzinie, inaczej Bóg by tego nie wymagał zanim człek zostanie
przygotowany].
Droga pawłowej narodów ewangelizacji jest już
niewykonalna za wyjątkiem głoszenia męczeństwa/ascezy zgonu fizycznego
(NAWET POCHWYCENIE JEST LOGICZNIE DE FACTO ZGONEM!).
Św Jan miał inna
drogę (ciekawe czy zmarł na ciele) ponieważ miał inny charakter! Bóg św
Pawłowi nie potrafił zmienić "normalnie" charakteru, tylko ościeniami.
Mimo że "zawsze się radujcie" oraz zabrany do trzeciego nieba...
widział/słyszał tajemne... których nie waży się powtarzać - czy jakoś
tak.
Jak Polska ma być normalna skoro żaden prorok najwyraźniej (ale
zaznaczam że zniechęcam się w czytaniu ich i gorszę, więc nie znam
całego tekstu np. Dąbskiej) nie wyjaśnia ważnego teologicznie tematu
ścisłych różnic i jedności między:
amoris a caritas
(zakł.
krótką def.: caritas=silna wola "dobra" dla "drugiego" ducha
ponadprzyrodniczego [duch ludzki zbawiony,niedozbawiony/anioł/Bóg])
ponieważ nie wierzę encyklice papieża Benedykta XVI Deus caritas est w tej "materii".
Owszem,
obj. i Biblia mówią że Jezus jest Oblubieńcem ale
oblubieniec=mąż=rozród, płodzenie dzieci+płodzenie duchowe kapłanów, mi
się kojarzy że to wszystko jest bez uczuć, czyste caritas, nawet gdy
jest moralnie dobre!!!
Uczucie nie jest wolą, wola nie jest uczuciem.
Wg obj. red. x. Natanka miłość to (ostatnio w kazaniu) tylko caritas.
Caritas wg mnie to wyłącznie "utrzymywanie" rodziny, pomoc materialna
bezdomnym, kalekim... , odpuszczanie grzechów (także tych wmówionych
kaznodziejstwem, sprowokowanych), chrzest bez dopełnionego rytu, msza na
szybcika, bierzmowanie jakby nic nie zaszło (nie byłem dzięki Bogu),
puste filozofie x. życińskich i tishnerów, kręcenie nieustanne się wokół
IPN,
z świeckich (dalej), na co dzień : "pomaganie" pustymi
frazesami: idź do egzorcysty (tak mi doradził -jak tera rozumiem- na tym
blogu użytkownik w komentarzu), a inny żem niby słabeuszem tchórzliwym
narzekającym; idź do psychiatry/coacha/terapeuty/grupy/odnowy w
DŚ/neokatechumenatu/na piwo/ćpać z dealera/do dziennikarzy/Spodka w m.
K-ce na
"imprezę"/kabaretu/biblioteki/polityki/wydawcy/okultystów/protestantów
[w końcu]. -wszystko to na zimno a bez zakochania żadnego [udowadniam
prostym przykładem dlaczego caritas jest niespójne z amoris]!!! Ciepło
najwyżej egoistycznej satysfakcji że się komuś pomogło a także ulga na
sumieniu (egoistyczna, paradoksalnie) że się "wypełniło" uczynek
bliźniemu - "odwaliło" katechizm i przykazania.
Ile razy chyba
czytałem w NT B. Gdańskiej, Warszawskiej słowo "miłość" to się
zastanawiałem czy to miłość amoris czy miłość caritas. Biblia łacińska
Vulgata - wyszukiwałem maszynowo informatycznie na PC, nie ma tam słowa o
amoris.
Ironia: straszny prorok i dr z tego św Hieronima.
Każdy
chyba kapłan z kilkunastu poważnych a polskich nie tłumaczy tego
problemu (krótko amoris a caritas). x. Dziewiecki jest mało naukowy
(może bierzmowanie mu nie wyszło, NIE oskarżam go, biedny jest).
Vassula Ryden chyba mówi o uczuciach (nie współczuciach, to jest różnica) Boga ale tylko JEDEN raz.
Gdzieś było o Maryi coś takiego: swą miłością i matczynym uczuciem (nie o Bogu! może tylko przez jakąś ukrytą analogię).
Proszę
mnie nie kołować że to wszystko jest takie niby oczywiste bo nie jest,
blokuję się jakby jak faryzeusz. A św Paweł został wyzwolony z
faryzeizmu, po drugie częściowo. Dlaczego?
Kiedy prorok
C. P. wykaże "męstwo" i wykaże Tchnienie Ducha i o to Pana Jezusa
zapyta, "zada trudne pytanie swemu Nauczycielowi"???
Zaraz ja
chyba do krytykowanych troszkę przeze mnie dziennikarzy pójdę bo
sprawiedliwa prawda musi wyjść na jaw, dlaczego niedawno było objawienie
C. P. że list episkopatu z 26-go maja 2019r. gorszy jakby częściowo,
lud Boży? To oni mnie (nie tylko mnie) zgorszyli, zgwałcili umysł i
serce (ciało NIE), doprowadzając że nie rozumiem amoris a caritas. Mam
oścień jak św Paweł - jestem usprawiedliwiony. Kapłaństwo (kler) namawia
do racjonalizmu (jak u Vassuli Ryden o nich) to będę racjonalizował
przeciwko nim. Fides et ratio. JP II mi nie pomógł encyklikami.
cyt. użytk. Anonimowy Joanna : "Najbardziej przerażające jest to że"(...)
czyli
Polacy mają bardziej nerwicę lękową niż aspergera, nie ufają Bogu
prawie wcale, może dlatego C. P. nie chce się zająć moimi wywodami.
"walka duchowa wynika czasem z nierozwiązanych problemów natury przyziemnej, wtedy niewiele dają dyskusje o Bogu."
1.
Pisałem
już ze w Polsce nie da się pracować (1/1, 1/2 , 1/4 etatu itp.) bez
popełnienia grzechu (a także nie warto czynić fundacji np., jeśli nie ma
się przekonania). Za wyjątkiem może u x. Natanka (tylko czy taka Wola
Boża? Czy słabośc duszy na to by pozwoliła?). A wszystko co nie wypływa z
przekonania jest grzechem (św Paweł).
2.
"(...)nierozwiązanych problemów natury przyziemnej(...)"
Jak
to nie pisze u proroków to może być to modernizm. Tylko XX i XXI wieki
są takie antropocentryczne, takie ziemskie i gloryfikujące pracę etatową
"utrzymanie". Mam zaufać ludziom skoro są antropocentryczni?
Antropocentryzm to jest pycha - skupienie na sobie oraz społeczeństwu.
Aggiornamento SWII. Gdzie Jezus napisał że mamy choć sekundę skupić się
na sobie albo innych ludziach a nie na relacji z Nim? W żalu
(nie)doskonałym - nie, ponieważ także jest on łaską. "Dokonało się" (On
Bóg dokonał, a nie my ludzie). Umarliście wraz z Chrystusem... (św
Paweł). Łaska to nie są relacje społeczne ale to jest Tchnienie Ducha
Św. . Wyrzekamy się szatana, świata i ciała.
3. Pracę teologiczną to
trzeba by napisac ku zbudowaniu Polaków. Aby zrozumieli że Bóg to nie
sama encyklika średniowieczna (chyba).
4. Czy mam problemy natury
teologicznej - uważam że mądry człowiek powinien wiedzieć i sprawdzić
pewne rzeczy dosłownie, bez metafor i symboli. Zwłaszcza gdy czuje
poważną niezgodność np. amoris a caritas. Ponieważ na kazaniach takie
niezgodności mi ładowano latami w parafiach.
"teksty teologów mogą (nawet) zamknąć człowieka na głos Boga"
czy
prorok z def., zasady jest teologiem, czy chodzi raczej o naukowca
katolickiego/neokatolickiego na profesurze/po doktoracie, czy może o
kościelne tytuły doktorów Kościoła?
Czy chodzi ogólnie o "mądrych" (nie-prostaczków) w temacie Boga?
"zwracać się do osób kompetentnych"
z
nielogiki (np. zamętu) Kościoła Katolickiego urzędowego wynika że w nim
takiej osoby nie ma. Słuchałem niejednego księdza na necie, Glasa,
Ryszarda Sieranskiego itp. . X. Natanek tłumaczył chyba wystarczająco
jak go zniszczyli w seminarium duchownym. Polecam kazania jego np.
"Wzywam proroków baala na konfrontację"
(http://christusvincit-tv.pl/articles.php?article_id=49). Wiele ich
przesłuchałem.
W apokalipsie obecnej nie ma czasu na próbowanie kolejnych księży, szkoda duszy.
Wierzę że Gabriela Bosis miała za słabe upodobanie do Boga, chociaż był
to jej oścień - że tylko dlatego musiała działac z obowiazku. Czy wolno
ograniczać Ducha Świętego i powiedziec sobie: JA z obowiązku wykonuję
modlitwę w tym miesiącu, dniu, godzinie??? Czy miast tego, należałoby
powiedzieć: Duchu Modlitwy spraw TERAZ, aby ta modlitwa nie była
obowiązkiem, ale tylko z serca?
W ogóle takie objawienia to dla
mnie ograniczanie Ducha. x. Natanek uczy - jak do dnia nie wezwie się
Ducha Św., to weń przyjdzie diabeł.
Moim zdaniem to wszystko
wypływa po prostu z niedowiarstwa w Ducha Świętego (implikuje się że
nawet w pana Jezusa) - było nauczone w Dz. Ap. i Ewang. wg św J. że On
przekształca, jest szybki i skuteczny, no nie?
Wcale nie wymaga do
tego cierpienia samego w sobie. Cierpienie jest wymagane tylko wtedy,
gdy *wierzymy* że to nasza zasługa jest potrzebna, przecież Jezus i
Maryja wszystko wysłużyli, albo że cierpienie nas upokarza.
Jezusa
pocieszamy poza tym cierpieniem, czy miłością, ? (bez (do)wzięcia DŚ się
nie obejdzie to w Polsce, sądzę). Nie każda miłość uświęcająca jest
cierpieniem. Chrystus wszystko wycierpiał. Pewnie Valtorta także tego
nie uwzględniła w swej pysze (tolerowanej ale to nie jest wzór! Wzorujmy
się na Duchu wprost!)
Duch Św. w nas się modli ale to nie jest nasza zasługa.
Gabriela Bosis była jak ileś % kobiet w swoim 10-leciu za delikatna żeby Pan Jezus ją po "męsku" upomniał względem tego.
Podobno kobiety stają się w XXI w. coraz bardziej "samcze". To nie offtop.
Może
kobiety są bardziej przeciwko Duchowi Św. niż mężczyźni i bardziej
światowe bo o bardziej antropocentrycznym sercu? Czy są kobiety w Polsce
które wielce bardziej są przywiązane do Boga niż do mężczyzny
(ewentualnie dziecka), koleżanki, zwierzęcia, ogrodu (kwiatków...)?
-
Meżczyzna jest bardziej przedmiotowy, konkretny, myślący filozoficznie
zatem konkretny w szukaniu zła (byle nie za bardzo) i uzasadnianiu
pochodzenia dobra - chyba łatwiej mu uwierzyć w Ducha Św. w pełni
"I rzekł Pan: Nie będzie się wadził duch mój z człowiekiem na wieki, gdyż jest ciałem; i będą dni jego sto i dwadzieścia lat."
Rodzaju 6:3 B. Gdańska
Bóg
Ojciec duszę ludzką niemal utożsamia z Duchem Świętym, ciekawe i
dosadne, dowód że Ojciec nie chce widzieć naszych grzechów i ościeni.
Pewnie bardziej Go rani jak ludzie nie chcą, boją się Ducha Św. .
"szatan chce poniżyć Jezusa" zwłaszcza że On niby Król Cierpienia a nie
Król Chwały, Miłości, wg mnie. Przecież królem cierpienia jest szatan...
"aż do ostatniej chwili" - ... "katolickie" upatrywanie i wypatrywanie cierpienia mu w tym tylko pomaga z pewnością.
"przeciwności
i ucisków" - cierpienie jest NAJWYŻEJ z prześladowań (zwłaszcza
diabelskich) i grzechów, Jezus wprost nie nakazał cierpieć w Ewangelii,
TYLKO BYĆ POKORNYM!!! Pokora usuwa cierpienie. Cierpienie jest skutkiem
rozłąki z Bogiem wielowarstwowej, (x. Natanek mówi wyraźnie dlaczego w
Niebie się nie cierpi).
Choćby mi gadali nie wiadomo co o cierpieniu to mam w/w zdanie, a temat "wałkuję" już latami.
Cierpienie = nienawiść do siebie = piekło albowiem Jezus wszystko wysłużył, to jest TAKIE PROSTE
"zakochane
w Nim" to jest istota Ewangelii, jak tego nie rozumiemy to przez to
cierpimy, ALE ŻE NIBY BÓG SAM NAM DOKŁADA CIERPIENIA? BO SAMI TEGO
CHCEMY, PROSIMY SIĘ O TO (mistycy; niepokorni; nieufni grzesznicy),
nidowierzając w dalsze fazy dzieła Odkupienia.
A x. Dziewiecki na youtubie jednak ma rację
Wezwijcie
Ducha Świętego i powiedzcie czy tedy cierpicie w Duchu Świętym, bo ja
tego nie stwierdzam !!!! - ale stwierdzam szczęście w Duchu.
św Pawła Bóg też zalał światłem a mimo to miał (mistycznie jednorazowe)
ostatecznie śmiertelne dla powłoki (choć rozłożone w czasie na ZBIÓR
A={Izrael, Kolosanie, ..., Rzym, ścięcie głowy} ) OŚCIENIE.
Tolerowanie
ościeni bez przyjęcia ościenia kompletującego, finalizującego jest
grzechem superśmiertelnym przeciwko Duchowi Świętemu [rzecz jasna przy
stopniu oczyszczenia powodującym odwagę i niezgorszenie w tej
dziedzinie, inaczej Bóg by tego nie wymagał zanim człek zostanie
przygotowany].
Droga pawłowej narodów ewangelizacji jest już
niewykonalna za wyjątkiem głoszenia męczeństwa/ascezy zgonu fizycznego
(NAWET POCHWYCENIE JEST LOGICZNIE DE FACTO ZGONEM!).
Św Jan miał inna
drogę (ciekawe czy zmarł na ciele) ponieważ miał inny charakter! Bóg św
Pawłowi nie potrafił zmienić "normalnie" charakteru, tylko ościeniami.
Mimo że "zawsze się radujcie" oraz zabrany do trzeciego nieba...
widział/słyszał tajemne... których nie waży się powtarzać - czy jakoś
tak.
YAHwism, Niebocentryzm (wklęsła Ziemia – Concave Earth), #Skycentrism, BLENDER & LuxCore Render, *physical* absurd of #Copernican Revolution explained, the inside Earth / geocosmos, basics of spirituality, #Jewishness (JeWsus, Holy Spirit Shikainyah, protestant÷catholic critic), computer programming, Python scripts, C++, astrophotography, science, physics, web aggregation, computer graphics, analysis, fact checking, some politics and economics blogging, skies, moonscape,IT
NC - SC
◇◇◇◇◇ REMARK – THIS IS NOT MY MAIN BLOG ◇◇◇◇◇◇
The Better Blog Version is ON WORDPRESS *****To jest blog pomocniczy. Podstawowy jest tu (link trzeba przekopiować): ****
https://tradycyjnyyahwista.wordpress.com/
STRUKTURA STRONY:•Wordpress blog zasadniczy, NOWOŚĆ: INDEKS A...Z. Bogate menu, galerie, *AKTUALIZACJE*, ŹRÓDŁA! •Blogger to blog pomocniczy – notatki, też komentarz itp. •YT – playlisty (aż z kilkanaście, PL i ENG.), WYCINKI - FRAGMENTY •Rumble – filmiki, filmy i WYCINKI, Dżek •JustPaste – pozostałe materiały i notatki, koment.
No comments:
Post a Comment